Rosyjski biznesmen wyznaczył nagrodę za "głowę Putina"
"Putin nie jest prezydentem Rosji, ponieważ doszedł do władzy w wyniku specjalnej operacji wysadzania bloków mieszkalnych w Rosji, a następnie złamał Konstytucję, likwidując wolne wybory i mordując swoich przeciwników. Jako etniczny Rosjanin i obywatel Rosji uważam za swój moralny obowiązek ułatwianie denazyfikacji Rosji. Będę nadal pomagał Ukrainie w jej heroicznych wysiłkach, by przeciwstawić się atakowi ordy Putina" – napisał na Facebooku Konanykhin.
Pierwsza wersja wpisu, według relacji Konanykhin usunięta przez Facebooka, była opatrzona obrazkiem z wizerunkiem Putina i podpisem: "Poszukiwany: żywy lub martwy"
Konanykhin to przedsiębiorca, który w wieku 25 lat miał imperium ponad 100 firm. Do 1992 r. były warte około 300 mln dol. Był nawet częścią pierwszej delegacji ówczesnego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna do Waszyngtonu.
Opuścił Rosję w 1992 r., a parę lat później otrzymał azyl w Stanach Zjednoczonych.