Zimowe igrzyska olimpijskie Pekin 2022: Mikaela Shiffrin zmienia trenera
Zimowe igrzyska olimpijskie Pekin 2022 na żywo w Eurosporcie i w Playerze
Wielki dzień...
czytaj dalej »Mikaela Shiffrin zdecydowała się na taki krok po tym, jak szkoleniowiec zachorował na COVID-19 i ostatni czas spędził na izolacji w swoim domu w Toronto.
Amerykanka nie próżnowała i wspólnie z całym otoczeniem podjęła decyzję, aby nie wracał on do Europy, gdzie alpejka przygotowuje się do igrzysk olimpijskich.
Szybkie zastępstwoShiffrin zdecydowała się wypełnić powstałą lukę w ekipie, sprowadzając Coleya Olivera. Nie jest on postacią anonimową, ponieważ związany był z nieistniejącym już Team X oraz kobiecą drużyną USA w Pucharze Europy.
Sytuację skomentował były już trener narciarki.
- Jestem dumny z tego, co udało mi się osiągnąć z Mikaelą w ciągu ostatnich sześciu lat. Wspólnie stworzyliśmy wszechstronną narciarkę, która była bezkonkurencyjna. Ma jeszcze wiele do osiągnięcia. Życzę jej i drużynie wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie w Chinach - stwierdził niemający pretensji Lackie.
Shiffrin będzie dążyć do wywalczenia trzeciego złotego medalu olimpijskiego w Pekinie po triumfie w slalomie w 2014 roku w Soczi oraz giganta w 2018 roku w Pjongczangu.
Autor: fira/po / Źródło: Eurosport.pl, Eurosport.co.uk