Małgorzata Tomaszewska milczy, a tu takie wspaniałe wieści. Ojciec ...

W życiu Małgorzaty Tomaszewskiej zachodziło sporo zmian. Początkowo zawodową przyszłość, podobnie jak rodzice, wiązała ze sportem. Poszła w ślady mamy i zapisała się na treningi tenisa stołowego. Później, w 2012 roku, zadebiutowała na antenie telewizji Sportklub. Ale dziś jej kariera wygląda inaczej. Po latach pożegnała się z TVP, w której współprowadziła "Pytanie na śniadanie", i skupiła się na rodzinie.

Utrata pracy przyszła w przełomowym dla niej momencie, na końcówce ciąży. Mimo wszystko nie chciała komentować sprawy. "Moje myśli krążą teraz jedynie wokół córki. Robię wszystko,by spokojnie donosić ciążę" - ucinała temat, podpytywana przez "Fakt". Gdy emocje nieco opadły, opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym wspomniała o trudnych momentach, z jakimi przyszło się jej zmierzyć na przestrzeni ostatnich miesięcy. Wyznanie zbiegło się z walentynkami.

Od tamtej pory zamilkła i nie zabierała głosu w przestrzeni medialnej. Teraz wypowiedział się za to jej ojciec, Jan Tomaszewski, który pochwalił się, że znów został dziadkiem.

Były bramkarz reprezentacji Polski i bohater meczu na Wembley z 1973 roku oficjalnie potwierdził wspaniałe nowiny. Jego córka urodziła. Wnuczka przyszła na świat we wtorek 20 lutego o godzinie 16.00. "Jestem dumny i szczęśliwy" - oświadczył Jan Tomaszewski w "Super Expressie". "Wszystko udało się szczęśliwie. Gosia pojechała o godzinie 10 rano do szpitala, o 16 urodziła Luizę. Moje kochane dziewczyny są zdrowe i dzielne, a ja naprawdę szczęśliwy!" - dodał.

To drugie dziecko Małgorzaty Tomaszewskiej. Jest już mamą prawie siedmioletniego Enza. Ojcem chłopca jest pochodzący z Turcji Ahmet Seyfi Yigit Tarci, który przez pewien czas mieszkał w sąsiedztwie prezenterki. Mieli poznać się w jednej z warszawskich restauracji, a później zaiskrzyło na tyle, że zdecydowali się na ślub oraz powiększenie rodziny. Nigdy jednak w mediach nie afiszowali się z łączącym ich uczuciem.

Tomaszewska, pytana o ochronę prywatności bliskich, odpowiadała wprost. "Osoby z mojego najbliższego otoczenia nie chcą być medialne. Nie życzą sobie tego. Ja to rozumiem i szanuję. Nie zależy im na tym, by się publicznie pokazywać i narażać na komentarze"  - wyjaśniła "Plejadzie".

Para od lat nie jest już jednak razem. Ojcem nowo narodzonej córeczki dziennikarki jest ktoś inny, jednak sama zainteresowana nigdy publicznie nie zdradziła nic więcej.