"Pierwsza miłość". Urszula Dębska odchodzi z serialu, Karol Strasburger dziękuje

• Urszula Dębska grała Sabinę Weksler w "Pierwszej miłości" od 2008 r.
• W 2017 r. aktorka postanowiła odpocząć od roli w serialu Polsatu, jednak powróciła do niej po niecałym roku. Teraz żegna się z Sabiną na dobre
• "Lubiłyśmy się, ale mnie też potrafiła czasem wkurzyć" – podkreśliła Urszula Dębska, publikując w mediach społecznościowych informację o rozstaniu z bohaterką "Pierwszej miłości"
• Pod wpisem aktorki pojawił się m.in. komentarz Karola Strasburgera, czyli serialowego ojca Sabiny
• Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Urszula Dębska w "Pierwszej miłości" po raz pierwszy pojawiła się w 2008 r. Jej postać to Sabina Weksler, która nie od początku zyskała sympatię widzów. Bohaterka była niepokorna, rozpieszczona i butna. Jej rodzice to Grażyna i Karol Weklser (w tych rolach Grażyna Wolszczak i Karol Strasburger). Z biegiem czasu Sabina została poskromiona przez swoją tytułową pierwszą miłość, Błażeja (Paweł Krucz). Kiedy jej pierwszy związek skończył się, z trudem poszukiwała szczęścia w miłości. W 2017 r. Urszula Dębska ogłosiła odejście z serialu. Zapowiedziała wtedy, że chce skupić się na grze w teatrze. W tym czasie jej bohaterka wyjechała za granicę w celu rehabilitacji po postrzale. Sabina wróciła niecały rok później, teraz jednak wygląda na to, że Urszula Dębska ponownie żegna się ze swoją rolą w "Pierwszej miłości". Tym razem na dobre.

"Pierwsza miłość". Urszula Dębska odchodzi z serialu

Po 13 latach gry w "Pierwszej miłości" Urszula Dębska postanowiła odejść z serialu. Poinformowała o tym za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na swoim profilu na Instagramie zamieściła zdjęcia z planu produkcji Polsatu i podkreśliła, że jej przygoda z "Pierwszą miłością" była planowana na zaledwie trzy miesiące, a niespodziewanie rozwinęła się i była kontynuowana aż do teraz.

– podkreśliła aktorka.

Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:

"Ogromnie jestem wdzięczna za te wspólne lata, masę doświadczeń i wyzwań, momentów wzruszeń, momentów ciężkich, ale i zabawnych. Moje życie stało się bogatsze o wiele wspaniałych przyjaźni, a przez tyle lat, to nie tylko u mojej postaci Sabiny działo się dużo, ale i w życiu prywatnym, co z ekipą nie raz przeżywaliśmy wspólnie" – dodała Urszula Dębska.

Serialowa Sabina podziękowała za 13-letnią przygodę producentom serialu oraz aktorom, z którymi współpracowała na planie. Zaznaczyła, że w tym czasie spełniła kilka swoich zawodowych marzeń.

– napisała Dębska na Instagramie.

Pod tym wpisem pojawiło się wiele komentarzy fanów oraz innych aktorów "Pierwszej miłości". "Kocham" – zadeklarowała Aleksandra Zienkiewicz, a Patryk Pniewski pożyczył koleżance powodzenia. Z kolei Karol Strasburger, czyli serialowy ojciec Sabiny, zwrócił się do Urszuli Dębskiej w dość obszernym wpisie:

My również przyłączamy się do życzeń i życzymy sukcesów na dalszej drodze zawodowej!

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!