Gorące tematy Zamknij

Rafał Dajbor w szokującym wyznaniu. Był podrywany przez księdza ...

Rafał Dajbor w szokującym wyznaniu Był podrywany przez księdza
Rafał Dajbor, aktor, dziennikarz i pisarz, zdobył się na wstrząsające wyznanie. Mężczyzna ujawnił, że był podrywany przez księdza Kazimierza Orzechowskiego -
Oprac.: Paulina Gandor
Mocny temat
Wczoraj, 12 lutego (18:34)

Rafał Dajbor, aktor, dziennikarz i pisarz, zdobył się na wstrząsające wyznanie. Mężczyzna ujawnił, że był podrywany przez księdza Kazimierza Orzechowskiego - duchownego i aktora, którego widzowie znają z roli w serialu "Złotopolscy". O wszystkim opowiedział w jednym z ostatnich wywiadów.

Zdjęcie
Rafał Dajbor /Baranowski /AKPA
Rafał Dajbor /Baranowski /AKPA

Rafał Dajbor: "Nie czuję się pokrzywdzony. Chodzi mi tylko o historyczną prawdę"

Rafał Dajbor po raz pierwszy ujawnił sprawę na łamach magazynu "Replika". O szczegółach opowiedział w rozmowie z Onetem, która pojawiła się na portalu 12 lutego. "Nie czuję się pokrzywdzony. Nie oskarżam ks. Orzechowskiego. Chodzi mi tylko o historyczną prawdę" - zapewnił mężczyzna, który w przeszłości został miał zostać wykorzystany przez zmarłego w 2019 roku, znanego z serialu "Złotopolscy" księdza Kazimierza Orzechowskiego.

"Dla mnie przede wszystkim był świetnym aktorem. Tak go zapamiętam i pewnie wielu jego fanów ma dokładnie taki obraz. Ale uczciwie trzeba powiedzieć, że na starość stracił nad sobą kontrolę" - mówił. Mężczyzna spotykał się z duchownym w celach naukowych, ponieważ pisał na jego temat pracę magisterską.

"Ksiądz robił takie numery, że gdy ja wyciągałem do niego dłoń na przywitanie, to on z premedytacją omijał moją dłoń i na przykład łapał mnie [...]. Albo zamiast uścisnąć moją dłoń, to chwytał ją i przyciągał [...], sam siebie dotykając. Standardem też było to, że otwierał mi drzwi w samym T-shircie i rozpiętym szlafroku" - wyznał w obszernym wywiadzie dla Onetu.

Zdjęcie
Kazimierz Orzechowski /Niemiec /AKPA
Kazimierz Orzechowski /Niemiec /AKPA

Rafał Dajbor: dlaczego dopiero teraz wyznał prawdę?

Rafał Dajbor przyznał w rozmowie, że traktował sposób bycia duchownego jako "dziwactwo starego aktora":

"Szczerze mówiąc, raczej mnie to śmieszyło, niż bulwersowało".

"Myślę, że on sam nie potrafił sobie z tym poradzić. Nie chcę go absolutnie bronić, bo nie miał prawa tego robić, ale uważam, że był swego rodzaju ofiarą kościelnego celibatu" - dodał.

Mężczyzna nie liczy na żadne przeprosiny ani nie chce zrobić wokół siebie zamieszania. Zależało mu jednak, by prawda w końcu ujrzała światło dzienne. Na opowiedzenie swojej historii czekał jednak wiele lat, ponieważ obiecał to Zofii Kucównej i Barbarze Horowiance. Były one przyjaciółkami księdza, a Dajbor chciał uchronić je przed natrętnymi telefonami. Obie kobiety odeszły w 2024 roku.

Zobacz też: Kiedyś byli nierozłączni. To już jest koniec bromance'u?

Wideo
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce.
"Ja jestem Niepokalane Poczęcie" [trailer] materiały prasowe
INTERIA.PL
Podobne wiadomości
Archiwum wiadomości
  • Decyzja PKW
    Decyzja PKW
    Co z pieniędzmi dla PiS po decyzji PKW? Wiemy, co zrobi ...
    16 gru 2024
    1
  • Rafael Nadal
    Rafael Nadal
    Rafael Nadal pilnie ogłasza, tego nie spodziewał się nikt. Co za wieści
    27 lip 2024
    32
  • Tonys Chocolonely
    Tony's Chocolonely
    Właściciel Milki pozywa holenderską firmę. W tle problem przymusowej pracy dzieci
    24 lut 2024
    1
  • O2 pl
    O2 pl
    Korea Północna. Kim Dzong Un zdecydował. Nikt nie wjedzie do kraju
    21 sty 2020
    1
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia