Anna Popek postanowiła przejść na… „biblijną dietę”. Jak ona wygląda?
"Biblijna dieta" będzie nowym trendem dietetycznym?
Anna Popek już od wielu lat dba o formę. Dziennikarka Telewizji Polskiej jednak ma nowe postanowienie: teraz pragnie jeszcze lepiej zadbać o swoją figurę. To niemałe wyzwanie, gdyż zdecydowała się, że wykorzysta siłę diety inspirowanej jedną z biblijnych postaci. Jak będzie się odchudzać jedna z największych gwiazd TVP? Na czym polega „biblijna dieta”?
Zalety i wady diet redukcyjnych. Które są bezpieczne dla naszego zdrowia?
Kim jest Anna Popek?Anna Popek to jedna z największych i najbardziej rozpoznawalnych gwiazd Telewizji Polskiej. Dziennikarka ze stacją związana jest niemalże od samego początku swojej kariery zawodowej. Poza pracą uwielbia prowadzić swoje profile w mediach społecznościowych. Jest bardzo aktywna na Instagramie, za pośrednictwem którego kontaktuje się ze swoimi fanami. Na portalu dzieli się zarówno zdjęciami z życia prywatnego, jak i zawodowego. Nie sposób nie zauważyć, że dziennikarka ma świetną sylwetkę, nad którą ciężko pracuje. Anna Popek zdradziła, na jaką dietę zdecydowała się tym razem. To rygorystyczny i niecodzienny sposób żywienia. Na czym polega „biblijna dieta”?
Dieta SIRT, z której korzysta Adele wciąż zyskuje na popularności. Co ją wyróżnia? Mamy przykładowe menu!
„Biblijna dieta” Anny PopekAnna Popek w walce jeszcze lepszą figurę nie zamierza przebierać w środkach! Jak przyznała, czekają ją wyczerpujące i angażujące treningi oraz duże ograniczenia w spożywaniu posiłków. Dziennikarka poinformowała fanów, że rozpoczyna nową dietę! Na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie produktów, z których będzie musiała wkrótce zrezygnować!
„No cóż, taki posiłek na jakiś czas będzie tylko wspomnieniem. Od dziś Post Daniela, przynajmniej na jakiś czas. Ponadto ćwiczenia, basen, spacery i modlitwa. Więc adio pizza i inne pokusy! Ale gra jest warta swojej stawki" – zapowiedziała.
Post Daniela jest dietą inspirowaną poczynaniami jednej z biblijnych postaci. Inaczej dieta ta jest nazywana „półgłodówką”. Należy mocno zmniejszyć spożywanie wielu produktów, a jednocześnie zachować wysoką aktywność fizyczną. Należy chociażby zrezygnować ze wszystkich produktów pochodzenia zwierzęcego. Z napojów dozwolona jest tylko i wyłącznie woda. Waszym zdaniem taka dieta to dobry sposób na walkę o wymarzoną sylwetkę?