Złoto najdroższe od ponad roku - inwestorzy szukają bezpiecznych przystani po wysłaniu wojsk Rosji na Ukrainę


Ceny złota osiągają w czwartek najwyższe poziomy od ponad roku po tym, jak Rosja wysłała swoje wojska na Ukrainę - informują dealerzy.
Cena złota w transakcjach spot wzrosła o 2,1 proc. do 1.949,03 USD za uncję, najwyżej od stycznia 2021 r.
Prezydent Rosji Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej w Donbasie, której celem jest "demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy". Wezwał żołnierzy ukraińskich do złożenia broni.
Putin oświadczył, że do Rosji "z prośbą o pomoc zwróciły się republiki Donbasu", czyli tzw. republiki ludowe powołane przez separatystów na wschodzie Ukrainy.
W wielu miastach Ukrainy słychać wybuchy.
"Teraz na rynkach widzimy duży ruch inwestorów w kierunku prawdziwych bezpiecznych przystani, a taką wydaje się być złoto, bo rynki kryptowalut spadają" - mówi John Feeney, szef ds. rozwoju biznesu w firmie dealerskiej metali szlachetnych Guardian Gold Australia.
Wartość złota rosła w ostatnich tygodniach, gdy nasilił się impas w relacjach Moskwy z krajami Zachodu w sprawie Ukrainy.
Złoto jest historycznie postrzegane na rynkach jako zabezpieczenie przed załamaniami gospodarczymi i kryzysami geopolitycznymi. (PAP Biznes)
aj/ mfm/