Polska
Argentina 
Australia 
Austria 
Brazil 
Canada 
Germany 
Ireland 
Italy 
Malaysia 
Mexico 
New Zealand 
South Africa 
United Kingdom 
United States Polska Agencja Kosmiczna potwierdza. To była amerykańska rakieta
Szczątki drugiego członu rakiety Falcon 9 nad Polską. Taką informację podał popularyzator astronomii Karol Wójcicki. Na swoim profilu facebookowym "Z głową w gwiazdach" informował, że mowa o rakiecie wystrzelonej 1 lutego z bazy sił powietrznych Vandenberg w Kalifornii, która wynosiła na orbitę 22 satelity Starlink z grupy 11-4.
Powyższe informacje ostatecznie potwierdził Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego Polskiej Agencji Kosmicznej. W opublikowanym komunikacie ze szczegółami dowiadujemy się, co doprowadziło do niecodziennego zdarzenia nad Polską.
"Polska Agencja Kosmiczna — Polish Space Agency (POLSA), Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego (DBK) potwierdza, że w nocy w godz. 04:46 – 4:48, 19. lutego 2025 r. doszło nad terytorium Polski do niekontrolowanego wejścia w atmosferę członu rakiety nośnej FALCON 9 R/B – obiektu o numerze NORAD / COSPAR ID 62878 / 2025-022Y. Człon rakiety o masie ok. 4 ton, pochodził z misji Space X Starlink Group 11-4, która wystartowała z bazy lotniczej Vandenberg w Kalifornii w dn. 1 lutego 2025 r." - poinformowano na stronie agencji.
Czytaj także w BUSINESS INSIDER
Jak informuje agencja, trajektoria lotu tego obiektu była znana służbom odpowiedzialnym w Europie za monitorowanie ryzyka wejścia w atmosferę Ziemi sztucznych obiektów kosmicznych. Podkreślono także, że Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego stale monitoruje i analizuje zagrożenia w przestrzeni kosmicznej pochodzące od sztucznych obiektów m.in. rakiet kosmicznych.
