Kim Kardashian jest wściekla. Wszystko przez wpis Kanyego Westa

Wojna między Kanye Westem i Kim Kardshian trwa w najlepsze i nic nie wskazuje na to, że niedługo dobiegnie końca. Jakiś czas temu w mediach zrobiło się głośno o przyjęciu urodzinowym córki celebrytów. Oburzony raper opublikował w relacji na Instagramie serię nagrań, na których wyjaśnił fanom, że jego żona nie zaprosiła go na urodziny ich dziecka. Celebrytka ma rzekomo znacznie utrudniać jego kontakt z dziećmi. Teraz muzyk obrał sobie za cel metody wychowawcze swojej żony.

Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:

Miarka się przebrała. Kim Kardashian odpowiada na ataki Kanye'ego Westa

Większość użytkowników TikToka podczas przeglądania filmików prawdopodobnie trafiła na profil Kim i jej 8–letniej córki North. Na ich wspólnym koncie co chwilę pojawiają się kolejne treści. To, jak się okazuje, bardzo nie podoba się Kanyemu Westowi. Raper udostępnił na Instagramie zrzut ekranu jednego z nagrań, a zdjęcie opatrzył krótkim, ale dość wymownym opisem:

Pod postem pojawiła się masa komentarzy. Część osób próbowała uspokoić rapera, inni zaciekle bronili Kim Kardashian, która w końcu postanowiła przerwać milczenie i zabrać w tej sprawie głos. W opublikowanym na Instagramie oświadczeniu podkreśliła, że jej priorytetem było, jest i zawsze będzie dobro jej dzieci.

"Ciągłe ataki Kanye'ego na moją osobę w wywiadach i social mediach są znacznie bardziej bolesne niż jakikolwiek TikTok, który stworzyłaby North. Jako rodzic, który sprawuje główną opiekę nad naszymi dziećmi, robię co w mojej mocy, żeby chronić naszą córkę, a jednocześnie pozwolić jej wyrażać siebie w sposób, jaki chce, ale pod nadzorem dorosłego, bo właśnie to przynosi jej szczęście" - napisała.

Kim Kardashian wyraziła także nadzieje, że Kanye West zajmie się w końcu sprawą rozwodową i spotka się w tej sprawie ze swoim trzecim już prawnikiem.

Kanye West i Kim Kardashian nie mają najlepszych relacji od dłuższego czasu. I chociaż już kilka lat temu fani podejrzewali, że ich małżeństwo wisi na włosku, dopiero w ostatnim sezonie "Keeping Up The Kardashians" widzowie dowiedzieli się, że celebrytki złożyła pozew o rozwód. Raper przez długi czas nie mógł pogodzić się z tym faktem. W wywiadach twierdził, że nigdy nie widział żadnych dokumentów, a ze sceny wyznawał swojej żonie miłość i prosił ją, żeby do niego wróciła. Kiedy okazało się, że serce Kardashianki skradł Pete Davidson, West zaczął wyżywać się na młodszym partnerze ukochanej. Postanowił odpłacić jej pięknym za nadobne i w typowy dla siebie sposób oznajmił całemu światu, że i jego serce jest już zajęte. W jednym z zagranicznych tabloidów pojawiła się sesja zdjęciowa z jego drugiej randki z Julią Fox, która wielu fanom zaczęła do złudzenia przypominać Kim Kardashian. Czyżby to był jego sposób na wywołanie zazdrości u celebrytki? Tego nie wiemy.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!