Gorące tematy Zamknij

Kasia Kowalska kochała go nad życie. Związek rozpadł się z hukiem

Kasia Kowalska kochała go nad życie Związek rozpadł się z hukiem
Uczucie łączące Kasię Kowalską i Kostka Joriadisa rozpalało wyobraźnię widowni lat 90. Tworzyli parę niepokornych artystów, którzy nie potrafili bez siebie żyć. Tuż po narodzinach córki udzielili wspólnego wywiadu. Niedługo później nast

Zobacz też inne galerie:

"Teraz kochają się jeszcze bardziej. Jeszcze mocniej są ze sobą związani. Nie przypuszczali nawet, że dziecko to takie szczęście" — czytamy na łamach "Vivy!" z czerwca 1997 r.

"Mężczyzna życia" piosenkarki, bo tak nazwała go redakcja, miał być najczulszym ojcem, jakiego dało się wyobrazić — absolutnie zakochanym w córeczce. "Jest bardzo szczęśliwy. Przesyła Oli mnóstwo pozytywnej energii. Myślę, że będzie wyrozumiały dla niej i na pewno zarazi ją jedną ze swoich pasji, mianowicie sportem" — piała z zachwytu nad partnerem Kowalska.

Gorący temperament

— zwierzyła się dziennikarce Hannie Prus, która opisywała Joriadisa słowami: "Posiada silny charakter i niezwykłą osobowość, ma gorący temperament". Dodała też, że chociaż woli wyrażać swoje uczucia poprzez twórczość, to jako świeżo upieczony tata zrobił wyjątek.

Dalsza część tekstu pod wideo.

— wyznał.

Kompozytor stwierdził też, że Kasia całkowicie go odmieniła. "Wniosła w moje życie dużo radości i słońca, a fakt, że urodziło się nam dziecko sprawił, że jestem po prostu szczęśliwy" — skwitował.

Zabrakło go jednak przy porodzie, ale młoda mama nie miała mu tego za złe. Pochwaliła tatę Oli, że kupił jej łóżeczko i wózek, chociaż zakupami zajął się na ostatnią chwilę. Jak mówiła, co prawda szybko stracił głowę dla dziecka, ale jednocześnie zapomniał o istnieniu partnerki.

"Teraz liczy się tylko i wyłącznie Ola: czy się przeciągnie, czy jest głodna, czy zmarszczy brwi. Rzeczywiście jest prawdziwym oczkiem w głowie taty. Myślę, że dziecko związało nas jeszcze silniej" — oceniła.

"Pokazałam mu środkowy palec"

Joriadis wkrótce odszedł, Kowalska musiała sama zajmować się córeczką, która nosi po niej nazwisko. Po latach w podcaście "Tak Mamy!" wyjawiła, że muzyk namawiał ją na aborcję.

— powiedziała.

Podobno Joriadis po raz ostatni widział Olę, gdy miała zaledwie 2 lata. "I od tamtej pory nie widział jej przez 18-20 lat, twierdząc, że ja utrudniałam mu jakieś kontakty itd., co było bzdurą. Nigdy na nią nie płacił alimentów, mimo że mieliśmy to ustalone w obecności prawnika" — dodała. Uznała, że da sobie radę bez jego wsparcia, "pokazując mu środkowy palec". On przekonywał z kolei, że nie pozwalała mu spotykać się z córką.

— stwierdziła już dorosła Aleksandra.

Podobne wiadomości
Archiwum wiadomości
  • 2 wojna światowa
    2 wojna światowa
    Spokojny dzień we Lwowie? To nie dowód, że wojny nie ma
    18 kwi 2024
    2
  • Mieszkanie Plus
    Mieszkanie Plus
    Wzięli udział w rządowym programie. Miało być 20 zł za m kw. Płacą 3200 zł miesięcznie
    4 mar 2024
    9
  • Nicolas Cage
    Nicolas Cage
    Nicolas Cage naprawdę miał grać Supermana u Tima Burtona. To ...
    6 sty 2024
    6
  • Harry Maguire
    Harry Maguire
    Harry Maguire nie wystąpi w derbach Manchesteru. Ten Hag: – Wierzę w niego
    1 paz 2022
    3
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia