Gorące tematy Zamknij

Choroba Katarzyny Figury długo nie dawała objawów. Było o włos ...

Choroba Katarzyny Figury długo nie dawała objawów Było o włos
Katarzyna Figura na kanapie 'Pytania na śniadanie' opowiedziała o swojej nieuleczalnej chorobie. Zdaniem aktorki od momentu otrzymania diagnozy jej życie nabrało jeszcze większego sensu.

Katarzyna Figura pojawiła się w niedzielę 16 lutego w "Pytaniu na śniadanie". Aktorka została zapytana na wizji przez Katarzynę Dowbor o chorobę, z którą już od pewnego czasu musi się zmagać, czyli cukrzycę. Figura opowiedziała o diagnozie i dolegliwościach zdrowotnych, z którymi się boryka.

Zobacz wideo Figura zdradza sekrety stylu. To on stoi za jej kreacjami!

Katarzyna Figura choruje na cukrzycę. "Absolutnie zmieniło to moje życie"

Aktorka zaczęła opowiadać o chorobie, nawiązując do traumatycznych przeżyć, do których doszło gdy znajdowała się w Stanach Zjednoczonych. - To wszystko wydarzyło się dwa i pół roku temu i rzeczywiście znalazłam się w sytuacji zagrażającej życiu - wyjawiła Figura. - Zostałam uratowana (...), ale niejako przy okazji tego zdarzenia po prostu zostałam zdiagnozowana z cukrzycą typu II. (...) Myślę, że warto powiedzieć o tym, czym jest ta choroba i że nie należy się tego wypierać i się jej bać - wyjaśniła dalej artystka. Figura podkreśliła, że jej historia zaczęła się od tego, iż około dwadzieścia lat temu przechodziła cukrzycę ciążową. Udało się ją aktorce wyprowadzić, lecz już wtedy lekarze sugerowali, że w przyszłości może znów borykać się z podobnymi dolegliwościami. 

Żadnych wcześniej objawów [nie było - red.] i badania diagnostyczne też nic nie pokazywały. (...) Gdy to się pojawiło, zostałam wsparta wiedzą już wtedy w Stanach i absolutnie zmieniło to moje życie

- opowiedziała Figura w "PnŚ". Prowadzący dopytali ją dalej, w jaki sposób cukrzyca zaczęła oddziaływać na jej codzienność. - Jest to rzeczywiście poważna choroba, bo jeżeli nie jest kontrolowana, może prowadzić do bardzo dużych powikłań, ale przy użyciu obecnie fantastycznych i innowacyjnych narzędzi i wiedzy, którą proponują lekarze (...) świadomie organizujemy nasze życie. Powiem szczerze, że od momentu diagnozy moje życie nabrało jeszcze większego sensu, bardzo dobrej organizacji, oczywiście u podstawy jest dieta, ruch - dodała aktorka. 

Początkowo Katarzyna Figura potrzebowała czasu, by oswoić się z chorobą. "Widmo śmierci"

Artystka opowiadała już w przeszłości o cukrzycy, m.in. w listopadzie 2024 roku w podcaście Joanny Brodzik "Słowo do słowa". Figura ujawniła wtedy, że początki ze świadomością posiadania cukrzycy należały do wyjątkowo trudnych. - To zabrzmi bardzo dramatycznie, ale widmo śmierci, takiej katastrofy, to był bardzo dramatyczny moment. (...) Potrzebowałam co najmniej miesiąca na rekonwalescencję. Byłam w miejscu dla seniorów, bo to się stało akurat w 60. roku mojego życia. Wcześniej praktycznie nie chorowałam - opowiedziała szczerze aktorka. 

Podobne wiadomości
Archiwum wiadomości