Polityk skomentował projekt Stanowskiego. Dostał ciętą ripostę
W momencie, gdy powstał "Kanał Sportowy", jednym z współwłaścicieli był Krzysztof Stanowski. Ostatecznie jednak dziennikarz postanowił odejść od projektu, by stworzyć swój własny. Z jego słów wynika, że zabraknie w nim sportu.
Stanowski raz po raz informuje o postępach dotyczących powstania "Kanału Zero". Przekazał już, kto między innymi znajdzie się w jego zespole. Teraz postanowił zaprezentować wizualizację głównego studia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do zdjęcia i wpisu, które opublikował Stanowski postanowił odnieść się Rafał Rudnicki. Dawny polityk Prawa i Sprawiedliwości swego czasu związał się z Tadeuszem Truskolaskim oraz Platformą Obywatelską i Nowoczesną. Obecnie nie należy do żadnej partii i pełni funkcję zastępcy prezydenta Białegostoku.
Odpowiedź dotyczyła publicznej toalety w Białymstoku, która stanęła w październiku 2022 roku. Od tamtego czasu była jednak zamknięta, bo budynek nie spełniał wymogów prawa budowlanego. 12 czerwca 2023 została ona rozebrana, która kosztowała aż... 430 tysięcy złotych. Wówczas dziennikarz również starł się z wiceprezydentem właśnie w tej sprawie. Ostatecznie doszło do zmiany projektu i szalet pojawił się na tamtym miejscu.
"Panie Krzysztofie, zapraszam, toaleta działa. W dodatku myślę, że kosztowała kilka, a może nawet kilkadziesiąt razy mniej niż spółki Weszło i Kanał Sportowy (gdy był Pan ich udziałowcem) otrzymały od spółek Skarbu Państwa za rządów PiS. A może się Pan pochwali kwotami?" - odpowiedział jeszcze na zaczepkę Rudnicki.
Tym samym można spodziewać się, że Stanowski nie pozostawi wpisu wiceprezydenta Białegostoku bez odwetu. A ten po raz kolejny wbił szpilę w partię, w której sam kiedyś był.