"Przez Atlantyk". Maja Hirsch doprowadziła do płaczu Renatę Kaczoruk
W programie "Przez Atlantyk" grupa gwiazd przemierza Ocean Atlantycki. Na statku znaleźli się Natalia Przybysz, Renata Kaczoruk, Zygmunt Miłoszewski, Maja Hirsch, Piotr "Liroy" Marzec i Antek Królikowski. Wraz z kolejnym dniami pełnego przygód rejsu, na pokładzie robi się coraz gorętsza atmosfera. Deszczowe dni sprawiły, że uczestnicy musieli się zmieścić na jeszcze mniejszej przestrzeni. Między Renatą a Mają doszło do kłótni, podczas której nie zabrakło mocnych słów. "Nie rób ze mnie idiotki" — powiedziała aktorka.
Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:
"Przez Atlantyk". Ostra wymiana zdań między Renatą Kaczoruk i Mają HirschKolejny odcinek zaczął się od problemów na statku. Silny szkwał spowodował zerwanie żagla. Na szczęście dzięki pracy zespołowej udało się go wciągnąć na pokład i uratować sytuację. Kolejnym problemem okazała się deszczowa pogoda. Ci, którzy spali na pokładzie, musieli zmieścić się w mesie.
— mówiła Maja.
Prognozy nie były najlepsze. Jeden z kapitanów poinformował, że podróż może przedłużyć się o tydzień. Trzeba było sprawdzić, czy wystarczy wody i pożywienia. Uczestnicy zrobili inwentaryzację, aby dowiedzieć się, ile dokładnie zostało jedzenia.
— zdradziła jego słabość Maja.
Aktorka znana z "BrzydUli" wyniosła się z kajuty, bo czuła, że przeszkadza tam Renacie i Natalii. W salonie rozwiesiła kotarę z prześcieradła: "Ja ku**a nie mam się jak przebrać po kąpieli".
Na pytanie, dlaczego nie przebierze się w łazience, odpowiedziała: "Bo Renia śpi i ta łazienka jest tak mała, że ja nie mam jak się tam przebrać". Dodatkowo Renata nie chciała, żeby palić światło, podczas gdy któraś z dziewczyn odpoczywa.
Antek Królikowski zaczął jednak namawiać Maję do tego, żeby nie oddawała miejsca. "Dla mnie to jest szok, że ty po prostu tak oddałaś to miejsce w kajucie (...) Postaw sprawę jasno i koniec. Dosyć tego, że ty śpisz na jakiejś kanapie. Stara, co to ma być (...) Mam dość patrzenia na to, co tutaj wyprawiasz" — powiedział.
Maja przyznała, że trudno jest jej funkcjonować w tyle osób na małej przestrzeni. Czuła, że nie ma swojego miejsca. Myła się u chłopaków, bo tam mogła to zrobić o każdej porze. W chaosie wytarła się przez przypadek... ręcznikiem Zygmunta Miłoszewskiego.
W końcu uczestniczka rejsu nie wytrzymała. Od początku było wiadomo, że miejsca są rotacyjne.
— stwierdziła.
— zapewniała Renata.
"Ja bym chciała usłyszeć, jakie wy dziewczyny macie potrzeby, bo ja naprawdę jestem jak pies, mogę wszędzie spać" — dodała Natalia.
Maja jednak obstawiała przy swoim, że Renata zarzucała jej, że budzi Natalię.
Renata uznała, że nic takiego nie miało miejsca. "Dla mnie to był szok. Ktoś oskarżył mnie o słowa, których ja nie rozpoznawałam". Powiedziała, że jedynie prosiła, aby wcześniej przygotowywać swoje rzeczy, dzięki czemu można uniknąć zapalania światła w kajucie.
— padły mocne słowa Mai.
Renata była coraz bardziej zdenerwowana zarzutami o kłamstwo. "Czuję się z tym słabo jak jakiś zwyrol". Natalia próbowała załagodzić sytuację. Kiedy Renata chciała podać Mai rękę, ta odmówiła:
Po tym, jak Maja nie chciała się pogodzić, wtrącił się Antek, mówiąc: "Renata na pewno nie chciała cię urazić". Było jednak za późno, bo modelka zaczęła płakać.
— powiedziała.
Antek zaproponował, aby spędziły wspólną wachtę, a Natalia przytuliła płaczącą Renulkę.
— tłumaczyła się Maja.
Dziewczyny spędziły wspólną wachtę, dzięki której atmosfera znacznie się oczyściła. Po jej zakończeniu, uczestniczki programu nawet razem spały w kajucie.
Chcesz poczuć się, jakbyś był na planie "Milionerów"? Nic prostszego! Oglądaj już teraz nasz nowy program "To się kręci!" realizowany w technologii 360 stopni. Aby korzystać z interaktywnego programu, obracaj kursorem myszki lub ekranem telefonu.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!