"Milionerzy": Mefistofeles w "Pani Twardowskiej". Pytanie za 250 tys.

W 523. odcinku programu "Milionerzy" miejsce naprzeciwko Huberta Urbańskiego po raz kolejny zajął Marek Kalus. Zawodnik przystąpił do gry z trzema kołami ratunkowymi, mając na koncie gwarantowaną kwotę 1 tys. złotych. Czy udało mu się udzielić poprawnych odpowiedzi na kolejne pytania?

Marek Kalus przybył do studia "Milionerów" w towarzystwie małżonki, Iwony. W rozmowie z Hubertem Urbańskim przyznał, że jego marzeniem jest opłynięcie świata własnym jachtem. Nie da się ukryć, że zwycięstwo w teleturnieju mogłoby przyczynić się do realizacji tego celu.

Uczestnik bez trudu poradził sobie z pytaniami za 2 tys. złotych i 5 tys. złotych. Niestety, nie lada wyzwaniem okazało się dla niego przekroczenie kolejnego progu. Usłyszał z ust prowadzącego następujące słowa: Kto wjechał na górę fasiągiem, dostał się tam:

• A. wyciągiem krzesełkowym
• B. górską kolejką
• C. wyciągiem orczykowym
• D. końskim zaprzęgiem

Marek Kalus zdecydował się poprosić o pomoc publiczność, wykorzystując tym samym pierwsze koło ratunkowe. To była słuszna decyzja, pomogła mu bowiem udzielić prawidłowej odpowiedzi. Uczestnik postawił na koński zaprzęg i mógł kontynuować grę.

Zobacz wideo: Daria Ładocha o grze w Milionerach

"Milionerzy" - pytanie o Mefistofelesa w "Pani Twardowskiej"

Chwila zwątpienia nie zniechęciła zawodnika do podejmowania kolejnych wyzwań. Z powodzeniem udało mu się przekroczyć gwarantowany próg w wysokości 40 tys. złotych, a nawet sprostać kolejnym pytaniom. Wygraną w wysokości 250 tys. złotych miała mu zapewnić wiedza o literaturze. Kiedy Hubert Urbański zapytał: "U Goethego w "Fauście" Mefistofeles zjawia się pod postacią pudla. A w "Pani Twardowskiej" Mickiewicza?", na twarzy gracza pojawiło się zaskoczenie. Do wyboru miał następujące odpowiedzi:

• A. pod postacią wyżła
• B. na kogucie
• C. pod postacią buta
• D. na dnie kielicha

Marek Kalus przez chwilę rozważał możliwość zatelefonowania do przyjaciela. Ostatecznie zrezygnował z koła ratunkowego i postawił na wariant D. na dnie kielicha.Decyzja okazała się słuszna,pozwoliła bowiem zasilić konto zawodnika kwotą 250 tys. złotych. Niestety, gra została przerwana, zanim Hubert Urbański zdążył odczytać pytanie za 500 tys. złotych.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor:Magdalena Brzezińska

Źródło zdjęcia głównego: TVN