Transformacja energetyczna. Minister Domański ujawnia plany rządu

W środę zbierze się Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. Zgodnie z decyzję premiera, KERM ma być miejscem uzgadniania inicjatyw rządowych, których koszty mogą mieć duże efekty dla finansów publicznych czy gospodarki. Na najbliższym posiedzeniu odbędzie się dyskusja pomiędzy najważniejszymi ministrami dotycząca transformacji energetycznej.

– Ministrowie, zwłaszcza ci odpowiedzialni za obszary związane z transformacją, muszą wiedzieć, jaki jest stan finansów państwa i jego możliwości. Chodzi np. o to, że wydzielenie aktywów węglowych, nad którym pracuje resort przemysłu, nie może się odbyć kosztem budżetu – powiedział portalowi money.pl minister finansów Andrzej Domański.

Zaznaczył, że jeśli chodzi o transformację energetyczną, to "nadszedł moment, żeby przyspieszyć". – Bez tego cała dyskusja o rosnących inwestycjach firm jest nierealna. Dlatego będziemy rozmawiać o transformacji, by ministrowie zdawali sobie sprawę, w którym miejscu tego procesu jesteśmy – mówi szef MF.

Duże wyzwania

Moeny.pl wskazuje, że rząd musi podjąć istotne decyzje dot. transformacji. "Po pierwsze, postawienie kropki nad i nad programem atomowym, w tym kontekście istotne będą decyzje finansowe. Z drugiej strony trudnym tematem do dyskusji są aktywa węglowe spółek energetycznych. Poprzedni rząd z PiS miał pomysł wydzielenia ich do jednego podmiotu, czyli NABE (Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego)" – czytamy.

– Trudno jest planować dalszą przyszłość górnictwa, jeśli energetyka sama nie powie, ile tego węgla potrzebuje np. przez kolejnych 10 lat. Co zrobić przestaje być jakimś wielkim wyzwaniem, gdy wie się, jaki będzie popyt na węgiel – mówi informator z kręgu rządowego.

Jednocześnie w rządzie słychać coraz częstsze głosy np. o konieczności opóźnienia wdrożenia systemu ETS2.

Czytaj też:Kompromitacja Scheuring-Wielgus. "Nie dotarło do mnie, nie wiem"Czytaj też:Tusk zrealizował wyborczą obietnicę. Prezydent podpisał ustawę