Sylwester 2020/2021: OBI rezygnuje ze sprzedaży fajerwerków. Skąd ta decyzja?


Sieć sklepów remontowo-budowlanych OBI rezygnuje ze sprzedaży fajerwerków już po raz drugi rok z rzędu. Powód? Troska o dobro zwierząt oraz ochrona środowiska. To oryginalna decyzja - w wielu innych marketach bez problemu kupimy petardy i inne materiały wybuchowe. Nic nie wskazuje na to, by pozostałe sklepy jeszcze w tym roku poszły w ślady sieci OBI i zrezygnowały ze sprzedaży fajerwerków.
Zobacz wideo: Czy po zakażeniu covid-19 zyskujemy odporność?
Ta wiadomość odbiła się echem w mediach. OBI, duża sieć handlowa, która działa w Polsce od 1997 roku, rezygnuje ze sprzedaży fajerwerków. Poinformowała o tym swoich klientów w specjalnym komunikacie.
- Drodzy klienci, w trosce o dobro zwierząt oraz ochronę środowiska zaprzestaliśmy sprzedaży fajerwerków -
Materiałów pirotechnicznych nie kupimy w żadnym ze sklepów sieci, a jest ich w Polsce blisko 60. To jednak nie pierwszy raz, gdy OBI rezygnuje ze sprzedaży fajerwerków.
Ze sprzedaży fajerwerków w OBI zrezygnowaliśmy już w 2019 roku - mówi Agata Laskowska, rzecznik prasowy OBI.Jak w pozostałych działaniach CSR, kieruje nami troska i odpowiedzialność za środowisko i zwierzęta. Wierzymy, że chroniąc naturę, dbamy o siebie nawzajem - twierdzi rzeczniczka.
Dodaje, że od dłuższego czasu OBI stara się proponować produkty i rozwiązania chroniące otoczenie i wspierające ochronę zasobów naturalnych.
- W tym roku dodatkowo zachęcamy naszych klientów, aby celebrowali Nowy Rok bez fajerwerków. Chcemy nie tylko ograniczać dostępność tych produktów, ale również inspirować do odejścia od ich wykorzystywania. Ten mały gest może być pięknym i znaczącym noworocznym prezentem dla środowiska, a więc dla nas samych - przekonuje rzeczniczka.
Nie ma jednak wątpliwości, że rezygnacja ze sprzedaży sztucznych ogni niesie za sobą spore straty. Fajerwerki to drogi towar i cieszący się sporą popularnością wśród polskich klientów. Co na to OBI?
- Rezygnacja z określonego asortymentu jest ograniczeniem wpływów, ale wierzymy, że tego rodzaju odważne decyzje mają nadrzędny cel i warto promować proekologiczne postawy - podsumowuje Agata Laskowska.
Obi rezygnuje ze sprzedaży fajerwerków, ale inne markety nadal mają je w swojej ofercie. Sztuczne ognie i petardy kupimy m.in. w takich sklepach jak Auchan, Lidl, Biedronka, Kaufland czy Netto. Znajdziemy je również na targowiskach, jednak policja apeluje, aby fajerwerków szukać tylko w sprawdzonych punktach.
Kupując fajerwerki lub petardy, zwróćmy uwagę, czy posiadają one odpowiednie atesty. Nie kupujmy ich od przypadkowych osób, sprawdźmy oznakowanie materiałów pirotechnicznych - radzi podinsp. Wioletta Dąbrowska z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Wyrób powinien posiadać co najmniej następujące oznaczenia:
- nazwę produktu,
- klasę bezpieczeństwa,
- nazwę i adres producenta,
- liczbę wyrobów w opakowaniu
- instrukcję obsługi w języku polskim.
Poza tym policja przypomina przedsiębiorcom, że sprzedaż fajerwerków osobom nieletnim jest przestępstwem, za które grozi pozbawienie wolności do dwóch lat.
Jeśli wciąż wahamy się, czy kupić w tym roku fajerwerki, warto pomyśleć o zwierzętach.
- Dla ludzi fajerwerki to tylko parę minut atrakcji, dla zwierząt długie godziny stresu i lęku! - informuje WWF Polska i zachęca do niestrzelania w sylwestra.