Od 1 marca koniec z limitami w restauracjach, zostają maseczki w sklepach


Na środowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki i szef MZ Adam Niedzielski ogłosili zniesienie niektórych obostrzeń.
- Od 1 marca znosimy większość restrykcji, które mają charakter gospodarczy. Nadal trzeba będzie jednak nosić maseczki w miejscach publicznych, m.in. w sklepach i w środkach komunikacji. Natomiast urzędy mają wrócić do normalnego funkcjonowania.
Jakie ograniczenia zniknąJuż tylko do 1 marca obowiązuje limit 30 proc. w gastronomii, hotelach, w instytucjach kultury oraz w obiektach sportowych. Zwiększenie tego limitu jest możliwe tylko i wyłącznie dla osób zaszczepionych, zweryfikowanych przez przedsiębiorcę.
Za kilka dni znikną też ograniczenia dotyczące limit jednej osoby na 15 mkw. obowiązujące w takich miejscach jak: siłownia, kluby i centra fitness, w muzeach, galeriach sztuki, targach, wystawach, kongresach i konferencjach. Maksymalnie 100 osób może uczestniczyć w zgromadzeniach i uroczystościach. Ponownie zostaną otwarte dyskoteki, kluby i inne miejsca udostępnione do tańczenia.
Ze zmian cieszą się przedsiębiorcy. - Właściciele galerii handlowych, najemcy, a także klienci czekają na zniesienie obecnie obowiązujących ograniczeń, które utrudniają działalność centrów handlowych - twierdzi Krzysztof Poznański, dyrektor Polskiej Rady Centr Handlowych.
Ocenił, że po zniesieniu limitów klienci zaczną wracać do starych nawyków, czyli odwiedzin galerii handlowych w większych grupach.