Gorące tematy Zamknij

Olkusz: Atak nożownika. Zatrzymany to syn policjanta

Olkusz Atak nożownika Zatrzymany to syn policjanta
Służby zatrzymały we wtorek 23-letniego mężczyznę, który w Olkuszu zranił pięć osób. Jak się okazuje, sprawca jest synem funkcjonariusza policji.

W poniedziałek i we wtorek w Olkuszu (woj. małopolskie) doszło do dwóch incydentów z użyciem ostrego narzędzia. Łącznie pięć osób doznało ran ciętych oraz kłutych. W momencie przewiezienia do szpitala wszyscy byli przytomni. Ich stan jest określany jako stabilny.

W poniedziałek wieczorem na jednej z ulic miasta ugodzony został 60-letni mężczyzna. We wtorek, podczas ataku nożownika w centrum handlowym w Olkuszu, ranne zostały cztery osoby. Ucierpiało troje pracowników sklepu: mężczyzna w wieku 41 lat i dwie kobiety w wieku 21 i 36 lat, a także klientka w wieku 61 lat.

Policja zatrzymała 23-letniego mieszkańca powiatu olkuskiego. – Zgromadzone dowody jednoznacznie wskazują, że za poniedziałkowy i wtorkowy atak odpowiada ta sama osoba – powiedziała RMF FM podinsp. Katarzyna Cisło, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Prokuratura planuje postawić mężczyźnie zarzut pięciokrotnego usiłowania zabójstwa, za co grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Zatrzymany napastnik przebywa na obserwacji psychiatrycznej w szpitalu, gdzie jest pilnowany przez funkcjonariuszy policji. Mężczyzna już wcześniej leczył się psychiatrycznie.

Zatrzymany to syn policjanta

Stacja TVN24 poinformowała, że lekarze ze szpitala, w którym przebywa 23-latek wyrazili zgodę na jego przesłuchanie. Odbędzie się ono w środę po południu w szpitalu.

Według nieoficjalnych doniesień medialnych, śledczym udało się zabezpieczyć narzędzia zbrodni – dwa noże.

Jak ustaliło TVN24, zatrzymany to syn policjanta. – Potwierdzam te informacje. Dla mnie to nie ma żadnego znaczenia. Dla mnie istotne jest to, że mamy zatrzymanego sprawcę. Nie pamiętam, żeby przy poszukiwaniach kogoś zaangażować tak duże siły jak w poniedziałek. Cała komenda powiatowa policji w Olkuszu była w stanie alarmu, czyli wszyscy zostawiają inne czynności i szukają, dodatkowo pluton alarmowy z Krakowa z oddziału prewencji, śmigłowiec, kilka dronów, przewodników z psami. Naprawdę wszyscy szukali tego człowieka – powiedziała podinsp. Katarzyna Cisło, rzecznik KWP w Krakowie. Dodała, że 23-latek nie był nigdy "notowany kryminalnie".

Podinsp. Cisło przekazała, że odpowiednia komórka w policji będzie analizowała, czy funkcjonariusz mógł wiedzieć, że sprawcą jest jego syn. – To nie ojciec dokonał tych czynów, tylko syn. (...) Wszelkie czynności po zatrzymaniu tego człowieka wykonywali policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Krakowie, a nie policjanci z komendy w Olkuszu i sprawę prowadzi komenda wojewódzka – podkreśliła.

Czytaj też:Atak nożownika. Wiadomo, kim jest napastnik. Scholz: Mam tego dosyćCzytaj też:Atak nożownika w Niemczech. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Podobne wiadomości
Archiwum wiadomości