Jaworzno. Ukryta kamera w zakrystii mogła nagrywać spowiedź ...
Zakrystia w parafii św. Elżbiety Węgierskiej w Jaworznie służy m.in. jako przebieralnia dla duchownych czy ministrantów oraz jako miejsce spowiedzi dla osób niedosłyszących i nie tylko. W parafii znajdują się kamery monitoringu, ale umieszczenie ukrytego urządzenia w zakrystii jest rzeczą niespotykaną - zauważa "Super Express".
Ksiądz z kamerą na bucie robił zdjęcia roznegliżowanym dziewczynkom
Jaworzno. Proboszcz umieścił ukrytą kamerę w zakrystii? Policja: W trosce o bezpieczeństwo parafiiKamera została umieszczona w świetlówce zamontowanej na suficie tuż nad meblami znajdującymi się w zakrystii. - Nie wiemy, gdzie te dane mogły być archiwizowane, dokąd trafiły, kto ma do nich dostęp, kto z nich skorzysta - powiedział anonimowo jeden z wikariuszy w rozmowie z dziennikiem. Jak czytamy, sprawa została zgłoszona w kurii i na policji, natomiast księża są oburzeni faktem, iż ktoś nagrywał sakrament spowiedzi.
Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Po interwencji duchownych wicekomendant policji w Jaworznie wysłał technika kryminalistyki na miejsce. Ten po odkręceniu lampy znalazł kable do zasilania i internetu. - Ktoś nas podsłuchiwał, nagrywał, oficer policji to potwierdził. Ze strony policji są takie sygnały, że jest to sprawa wewnętrzna - mówią duchowni dla "SE".
Sierż. sztab. Justyna Wiszowaty, która pełni obowiązki rzecznika prasowego w Komendzie Miejskiej Policji w Jaworznie wyjaśniła, że znaleziono wideorejestrator, ale nie można potwierdzić lub wykluczyć, czy urządzenie rejestrowało dźwięk oraz, czy było podłączone do internetu, a przede wszystkim - czy rejestrowało spowiedź. - Ze wstępnych ustaleń w przedmiotowej sprawie wynika, iż proboszcz zamontował wideorejestrator w zakrystii, w trosce o bezpieczeństwo w parafii - dodała.
Baner Lotto na mszy. Kuria chce wyjaśnień, proboszcz przeprasza
Ukryta kamera nagrywała spowiedź? Za to może grozić karaDochodzenie w sprawie ukrytej kamery w zakrystii jest w toku. Tymczasem zgodnie z art. 267 § 3 kodeksu karnego zakładanie tego typu instalacji jest przestępstwem.
"Kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2" - czytamy.
Zobacz wideo Zmiany klimatyczne? „Politycy znają prawdę, ale czeka nas bezsensowna gra wyborcza"