Sandra Bullock szokuje wyznaniem. Gwiazda żałuje, że ona i jej dzieci nie mają tego samego koloru skóry

Sandra Bullock w najnowszym odcinku talk-show "Red Table Talk" z Jadą Pinkett Smith, Willow Smith i Adrienne Banfield-Norris otworzyła się na temat macierzyństwa, adoptowanych dzieci i rasizmu. Gwiazda z rozbrajającą szczerością przyznała, że czasem chciałaby, aby jej adoptowane dzieci miały taki sam kolor skóry jak ona.

Aktorka ma dwójkę adoptowanych dzieci - 11-letniego syna Louisa i 9-letnią córkę Lailę.

Louis został adoptowany przez nią i jej ówczesnego męża, Jesse Jamesa w 2010 roku. Jeszcze w czasie trwania procesu adopcyjnego okazało się, że partner zdradza aktorkę. Niedługo później nastąpił ich rozwód. Chłopiec został z matką. W 2015 roku Sandra Bullock adoptowała kolejne dziecko - 3-letnią wówczas Lailę.

Wiadomość o adopcji drugiego dziecka aktorka oznajmiła za pośrednictwem okładki w magazynie "People", po tym, jak paparazzi zagrozili, że bez jej zgodny upublicznią wykonane wcześniej zdjęcia z córką:

Nie wiedziałam, że fotograf śledził nas i zrobił nam zdjęcie. Następnego dnia dowiedziałam się, że zdjęcie zostało wystawione na sprzedaż.

EXCLUSIVE: Sandra Bullock is a mom again! Meet her adorable daughter, Laila: https://t.co/puQccyMg7g pic.twitter.com/JvrnEWb1NT

— People (@people) December 2, 2015

Od kilku lat aktorka opiekę nad dziećmi sprawuje z obecnym partnerem, znanym fotografem Bryanem Randallem.

W najnowszej rozmowie z Jadą Pinkett Smith, Willow Smith i Adrienne Banfield-Norris w ramach talk-show "Red Table Talk" aktorka otworzyła się na temat, którego dotychczas nie poruszała - temat koloru skóry swoich dzieci, które są Afroamerykanami: 

Czasami życzyłabym sobie, żeby dzieci miały taki kolor skóry jak ja. To wiele by ułatwiło. Ułatwiłoby ludziom podejście do nich - powiedziała z żalem Sandra Bullock.

I mam takie same odczucia, jak kobieta o brązowej skórze, która ma białe dzieci - dodała.

Może pewnego dnia to minie. Może pewnego dnia będziemy mogli spojrzeć na to inaczej – dopowiedziała Sandra Bullock zastanawiajacej się nad problemem Willow Smith.

Gwiazda wspomniała, że rozmawia z dziećmi na temat tego, czym jest rasizm. W jednym z niedawnych wywiadów wspomniała:

To otwarta rozmowa, którą prowadzimy. On [syn Louis - przyp. red] w pełni rozumie, co to oznacza. Nie rozumie, dlaczego ludzie oceniają się nawzajem na podstawie koloru skóry, ale wie, że tak jest.

Zdjęcia Sandry Bullock z dziećmi znajdziecie w naszej galerii.