Powrót Xayoo. Rekord polskiego Twitcha pobity, blisko 200 tysięcy widzów na streamie


Ostatni stream Xayoo miał miejsce 31 stycznia. Wtedy też zniknął on nieco z Internetu i zupełnie przestał transmitować na żywo. W ostatnim czasie jednak coraz częściej członkowie Xayoo Industries (ekipy zbudowanej wokół Majkuta) wspominali o potencjalnym powrocie ich lidera. Tak też się stało, zaplanowany wczoraj stream doszedł do skutku. Wiele tysięcy osób wyczekiwało włączenia transmisji przez kilka godzin. Ostatecznie Xayoo powrócił tuż przed godziną 21:00, a pierwszy po powrocie stream został zatytułowany jako „PROLOG”.
Liczba oglądających widzów rosła od samego początku. O potencjalnym pobiciu rekordu polskiego Twitcha mówiło się jeszcze przed rozpoczęciem transmisji. Dotychczas najwięcej widzów na jednym streamie udało zgromadzić się Piotrowi „izakowi” Skowyrskiemu i ich liczba wyniosła lekko ponad 128 tysięcy. Miało to jednak miejsce już dość dawno temu, ponieważ w 2016 roku! Od tamtej pory nikt jednak rekordu nie pobił aż do wczoraj.
Wyżej wspomniana bariera 128 tysięcy została przebita dość szybko, a licznik stale rósł. Ciężko podać dokładną liczbę widzów, którzy oglądali w jednym momencie streama Xayoo. Według portalu twitchtracker.com wyniosła ona dokładnie 185 779. W Internecie jednak można znaleźć obrazki, na których licznik przekroczył nawet 200 tysięcy! Wyniki są nieco nieprecyzyjne, ale mimo wszystko jedno jest pewne — rekord został pobity i to z ogromną nawiązką!
Warto również dodać, że sama transmisja trwała niecałe dwie godziny, a w jej trakcie Majkut zdobył ponad 25 tysięcy nowych obserwujących. Na uwagę zasługuje także średnia liczba widzów, która wyniosła około 122 tysięcy. Takie wyniki naprawdę imponują i każdy streamer może pozazdrościć Xayoo powrotu w takim stylu. W trakcie wczorajszego „PROLOGU” Majkut zapowiedział także, że więcej atrakcji i działań całego Xayoo Industries będzie można zobaczyć od października.
Na ten moment wydaje się, że wczorajszy rekord ciężko będzie komukolwiek pobić. Przynajmniej w najbliższym czasie. Liczby, jakie wyśrubował Xayoo zaledwie jedną krótką transmisją, pozostaną w pamięci na długo. W końcu oglądało go mniej więcej tyle osób, ile liczą sobie, chociażby takie miasta jak Kielce, Rzeszów czy Olsztyn! To robi wrażenie.