Wesele Kleczewskiej: najbardziej oczekiwane przedstawienie sezonu
„Wesele” Kleczewskiej to spektakl, który wielu oczekiwało z niecierpliwością. Niestety, okazało się, że rozczarowanie jest tym, co widzowie najbardziej zapamiętają. Muzyka wybucha, a zbiorowy taniec zamienia się w eksportową inscenizację bajecznie kolorowej polskości à la zespół Mazowsze. Nawet pojawienie się widm niczego nie zmienia i nie zakłóca. Nikim nie wstrząsa.
Brak autentyczności i emocji
Choć „Wesele” Kleczewskiej miało szansę na wielki sukces, niestety brakowało w nim autentyczności i emocji. Spektakl, który miał poruszyć widzów, pozostał jedynie powierzchowną inscenizacją, która nie zdołała dotknąć serc publiczności.