Ostatni raz w tym roku kibice wspierali Wisłę Kraków


12.12.2024 KRAKOW, WISLA KRAKOW - MIEDZ LEGNICA, NZ KIBICE FOT. OSKAR NOWAK / POLSKA PRESS OSKAR NOWAK
To był już ostatni akcent piłkarskiej jesieni przy ul. Reymonta. W zaległym meczu Wisła Kraków podjęła Miedź Legnica. Z trybun „Białą Gwiazdę” wspierało ponad dwanaście tysięcy kibiców.
Mimo niskiej temperatury i późnej pory rozgrywania meczy w tygodniu kibice nie zawiedli i jak na I-ligowe realia licznie stawili się na trybunach. Choć z drugiej strony było ich nieco mniej niż na ostatnich spotkaniach rozgrywanych przez Wisłę w roli gospodarza. Tym razem fani nie przygotowali specjalnej oprawy. Skupili się na głośnym dopingu dla wiślaków. I ten doping niósł się do końca, ale ponieważ Wisła ostatecznie mecz tylko zremisowała 1:1, to kibice w dość dosadny sposób wyśpiewali piłkarzom, że ci zepsuli im Święta…