Zbigniew Boniek przemówił w sprawie CPK. I wywołał burzę! "Nie ma pan pojęcia"
DODAJ KOMENTARZ
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport drogowy, kolejowy oraz lotniczy. W ramach projektu, który na swoje sztandary wziął rząd Prawa i Sprawiedliwości, w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. ha ma zostać wybudowany port lotniczy. Nowa władza z premierem Donaldem Tuskiem na czele wciąż nie podjęła jeszcze decyzji, co dalej z planowaną inwestycją, która od początku wzbudza sporo kontrowersji.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Jednym z najbardziej zagorzałych krytyków pomysłu jest O'Leary — szef Ryanaira, czyli jednej z najpopularniejszych tanich linii lotniczych obsługujących Europę. — Ryanair nigdy nie poleci z tego portu. Jesteśmy największą linią lotniczą w Polsce i nie polecimy tam bez względu, kto będzie rządził — powiedział wprost Irlandczyk w rozmowie z dziennikarką Onetu, Karoliną Walczowską. — To najgłupszy plan, który wymyślił głupi rząd. Zawsze byliśmy temu przeciwni — dodał.
Słowa te zacytował na platformie X (dawniej Twitter) Mateusz Grzeszczuk. Autor kanału "Podróż bez paszportu" skrytykował wypowiedź sternika Ryanairu, co nie spodobało się Bońkowi. — Plus piękne nowoczesne, które można jeszcze usprawnić, lotniska w prawie wszystkich miastach wojewódzkich — napisał były prezes PZPN, nawiązując do słów o trzech lotniskach i dorzucając następny argument przeciwko stworzeniu CPK.
Opinia Bońka nie pozostała niezauważona. "Ludzie z Suwałk chcą lecieć do Chicago, gdzie jest tam lotnisko? Przypominam, że CPK to też rozwój szybkich kolei ok. 350 km na godz. Dzisiaj Suwałki-Warszawa ok. 286 km — 4 godz. 30 min. Szybka kolej — 1 godz. 20 min. Więc nie ma pan pojęcia, dlaczego jest potrzebne CPK" — napisał jeden z użytkowników portalu, dodając, że Boniek powinien zająć komentowaniem meczów, a nie rozmową o CPK.
Zbigniew Boniek wywołał burzę w sprawie CPK
Były selekcjoner naszej kadry nie dał się jednak przekonać i szybko zareagował. "A co ma kolej do CPK? Polacy chcieliby mieć szybkie i dobre połączenia kolejowe, które nie są uzależnione od tego, czy powstanie, czy nie CPK…" — odpowiedział.
Boniek od dawna zabiera głos w sprawach politycznych. 67-latek komentował np. zachowanie Jarosława Kaczyńskiego, kiedy to prezes PiS z mównicy sejmowej nazwał Donalda Tuska "niemieckim agentem", a na platformie X krytykował m.in. Przemysława Czarnka czy Janusza Kowalskiego.
Źródło:Przegląd Sportowy Onet
Autor:GP
Data utworzenia: wczoraj, 21:24